Jesienne niebo 2013

Saturn w każdym znaku jest nauczycielem, belfrem, wychowawcą. Jego funkcji dyscyplinującej nigdy nie można nie zauważyć. Zawsze rozlicza, wystawia oceny, a tego zazwyczaj nie lubimy. Jego wejście do znaku Skorpiona zwraca uwagę na stan naszych emocji. I nie dziwi to, że Saturn może zająć się uczuciami, wszak to władca Koziorożca, a Koziorożce to konsekwentni kolekcjonerzy- uczuć także.

Jesień jest  czasem podsumowań, tym razem w połączeniu z Saturnem, Lilith, Neptunem, Chironem i Jowiszem w znakach wodnych, rozliczani będziemy z emocji.

Przy Saturnie podstawowym pytaniem, jest:” Czy zrobiłam/łem tyle, ile można lub trzeba było zrobić?”. Zazwyczaj to pytanie odnosimy do substancji konkretnej, do materii. Zastanawiamy się nad jakością wykonywanej przez nas pracy, odpowiedzialnością zawodową, czy rodzinną, która jest dużą częścią naszego życia. W głowie pojawia się skrót: Saturn- trzeba zrobić bilans zysków i strat.

Tymczasem w znaku Skorpiona, symbolicznym ósmym domu, zapyta nas Saturn o uczucia najbardziej intymne, osobiste i utajone. Pojawi się refleksja nad zdradą swoich wartości, ideałów i najgłębszej istoty samych siebie.

Saturn jest realistą, zapyta o to zatem w sposób obcesowy i konkretny, bez egzemplifikacji pewnie się nie obejdzie. Kwestia lojalności wobec samej siebie? Skonfrontowane zostanie to, co prywatne w sferze emocji, z tym, co zbiorowe. Czasem, aby wpasować się w wartości zbiorowe, pojednać się z otoczeniem, udajemy, że czujemy tak, jak inni. Przy Saturnie w Skorpionie dłużej tak się nie da, ten groźny, ale sprawiedliwy nauczyciel zdemaskuje wszystkie nasze mity dotyczące udawania. Pokaże bez ogródek, jak często posługujemy się fałszywym obrazem swoich przeżyć, a tym samych oszukujemy bliskich.

Doprowadzi do depresji, ponuractwa, przemożnego wrażenia, że nie się w życiu nie powiodło. Skontrastuje materię z emocjami. Saturn ma w sobie wiele z krańcowości, ostateczności, przebywając w Skorpionie uwypukla tę cechę jeszcze bardziej . Ostateczności saturniczne, ile w życiu (wszak Skorpion to znak początku i końca) prawdziwych uczuć, a ile udawanych. Wytknie nam też Saturn każdego srebrnika, zarobionego poprzez zaparcie się siebie, bliskich. Każdorazowe zaprzedanie siebie zostanie pokazane i oddane pod sąd Kronosa.

Najbliższy nów będzie miał charakter końcowego rozrachunku i chce się rzec: „znikąd pomocy”, gdyż nawet Wenus i Merkury wspierają znak Skorpiona. Nie ma lekkości, zewsząd otacza nas powaga rozwiązań i rozstrzygnięć ostatecznych. Czemu byliśmy wierni przez całe swoje życie- powadze? Autorytetowi? Mamonie? I Saturn i znak Skorpiona mają charakter pewnego przejścia, bramy, ten trudny charakter teraz będzie podkreślony. Przekraczanie siebie, Saturna to Rubikon. Ostateczne rozstrzygnięcie dokonuje się w naszej duszy, która w pewien tajemniczy i nie do końca jasny sposób, teraz dochodzi do głosu.

Wobec kogo, czego zachowywało się lojalność? Wobec siebie, czy autorytetu?  Jeśli cokolwiek robimy ze strachu lub z wygodnictwa, teraz nadejdzie tego kres. Pytaniom o sens życia i jakość ideałów przyklaskuje Jowisz w Raku. Szybko porusza się po terenie, na którym jeszcze go nie było. Dotknie spraw światopoglądowych, rozświetli to, co niewygodne, a wszelkie potknięcia wykazane przez Saturna, ochoczo rozdmucha.

Etyka, sprawiedliwość i moralność zostaną na nowo dostrzeżone i na nowo zdefiniowane, globalnie i indywidualnie. Saturn oceni, kto ma kwalifikacje do tego, by mówić o sprawiedliwości, by rządzić, Jowisz wskaże tego, komu warto ufać, kontrastując ich ostro z Miłoszowską „gromadą głupców”. W krzywym zwierciadle zostaną pokazane nasze ideały- komu się zaprzedaliśmy, czy było warto? Na końcu i tak zostają tylko uczucia i tylko Natura, nic więcej. I ta świadomość będzie dominująca.

Jowisz ośmieszy nasze wizje, wraz z Saturnem i Lilith ukaże ich nonsensowność. Lilith w Raku obnaży mity dotyczące kobiet i wolności, w wielu krajach o tragicznych dla kobiet tradycjach, dopuści do głosu wyzwolicielki, jak to jest w przypadku Malali Yousafzai, 16- latki z Pakistanu, domagającej się praw dla swojej płci..

Z zagranicy dobiegają głosy domagające się ukarania winnych pedofilii. Dotychczasowe, nietykalne autorytety, przestają nimi być, szkoda tylko, że sami we własnym kraju nie potrafimy dostrzec tego problemu, czasem wręcz go przykrywamy….

Jowisz 8.08.2013 roku był w 9 stopniu 26 minucie znaku Raka, dokładnie na tych stopniach będzie miała kolejna kwadratura Uran ( 9, 27 Barana ) Pluton ( 9, 27 Koziorożca) z dnia 1.11, jeśli do tego  dołączymy zaćmienie i nów z 3.11, możemy z pewnością stwierdzić, że worek ze skandalami rozsypie się. To kolejny układ wskazujący na możliwość rewolucji, utraty reputacji przez instytucje i osoby do tej pory nieskazitelne.

Preludium tego jest właśnie teraz, kiedy Słońce w Wadze tworzy kolejno: kwadraturę z Plutonem- 2.10, następnie opozycję do Urana- 3.10 i wreszcie kwadraturę do Lilith zaraz po nowiu i na koniec kwadraturę do Jowisza. Nastąpi tu aktywacja krzyża kardynalnego. Niewygodnie wtedy się negocjuje, niewygodnie decyduje, kiepsko współpracuje. Działania podejmujemy szybko i żywiołowo, nie licząc się z potrzebami innych. Te układy pokażą każdą nierównowagę występującą w naszym organizmie i życiu. Globalnie może wstrząsnąć dotychczasową polityką państw, mających w tych miejscach ważne planety. Nie zapomnijmy, że Niemcy w tym czasie obchodzą 23 rocznicę zjednoczenia.

Ten jesienny układ nawołuje do poszukiwania wewnętrznego środka ciężkości. Rachunek, jak zwykle, wystawi Saturn, jak tylko Słońce osiągnie znak Skorpiona. Ile warte są dywagacje spod znaku Wagi? Odpowiedź poznamy już w pierwszych dniach listopada.